Nasze babcie dodawały do rosołu. My zapomnieliśmy, a podkręca smak

Lubczyk to przyprawa z historią dłuższą niż niejedna opowieść. Kiedyś dodawano go nie tylko do rosołu, ale też do mikstur miłosnych. Dziś wraca do kuchni i domowych apteczek. Sprawdź, dlaczego warto zrobić dla niego miejsce w swoim zdrowotnym zaciszu.

Lubczyk od lat kojarzy się z domowym rosołem, ale jego historia sięga znacznie dalej niż specjały naszych babć. Dawniej uchodził za roślinę miłości, dlatego dodawano go do naparów, kadzideł, a nawet kąpieli, wierząc, że przyciąga uczucia i rozbudza zmysły. Dziś coraz częściej daje o sobie znać, nie tylko ze względu na aromat, ale też właściwości zdrowotne.

Ma intensywny, lekko korzenny zapach i charakterystyczny smak, który świetnie podkreśla wiele dań, nie tylko zupy. Wspomaga trawienie, działa lekko moczopędnie i rozgrzewająco, a do tego zawiera naturalne olejki i związki, które wpływają na krążenie i poprawę nastroju. To jedna z tych przypraw, którą warto mieć pod ręką nie tylko dla smaku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Botwinka na zimę – 3 niezawodne sposoby przechowywania
Botwinka na zimę – 3 niezawodne sposoby przechowywania
00:02 / 02:11
Zmień głośność

zobacz więcej na następnej stronie