Aromatyczny koperek mam przez cały rok. Zapasy robię prostą metodą mojej mamy

Aby świeży koperek po ususzeniu dalej był aromatyczny i nie stracił swojego smaku, przede wszystkim należy go dobrze przygotować. Zaczynamy więc od odcięcia gałązek, dokładnego umycia koperku. Następnie moczymy go osolonej wodzie przez około 5-10 minut, a dopiero potem osuszamy. Dzięki temu dodatkowemu krokowi pozbędziemy się z niego toksyn.

Teraz wiele osób bierze się ze siekanie, a wbrew pozorom to wcale nie jest najlepsze wyjście. Zdecydowanie lepiej jest suszyć koperek całymi pęczkami, a rozdrobnić go dopiero wtedy, gdy już wyschnie i będzie łatwo się kruszył. Oczywiście można to zrobić po prostu na powietrzu, wieszając całe pęczki do góry nogami w suchym i jasnym miejscu (ale nie na bezpośrednim słońcu) na kilka dni.

Drugim wariantem jest rozłożenie koperku poziomo, najlepiej na drewnianej desce do krojenia. Trzeba jednak pamiętać, że taki koperek suszony na parapecie należy przewracać kilka razy dziennie, aby dobrze wysechł z każdej strony. Po około 10-12 dniach powinien być gotowy.

Jeśli jednak chcecie nieco przyspieszyć cały proces, wybierzcie suszenie koperku w piekarniku. W tym celu kładziemy koperek na blachę z papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 40-50 stopni z uchylonymi drzwiczkami. Teraz zostawiamy go tam na około 2 godziny.

W czym przechowywać suszony koperek?

Gdy przygotujecie już zapasy suszonego koperku, ważne jest też, aby dobrze go przechowywać. Inaczej może się zepsuć lub w najlepszym wypadku bardzo szybko stracić cały aromat. Pamiętajcie więc, że suszony koperek najlepiej przesypać do szczelnego pojemnika, najlepiej z przezroczystego szkła. Taki materiał nie chłonie zapachów, a przy okazji pozwala na bieżąco kontrolować to, jak wyglądają zioła w środku i czy nie dzieje się z nimi nic złego.