Jeśli więc Twój partner odwraca się do Ciebie plecami, gdy śpisz, to także znak, że szanuje Twoją niezależność, nie zaniedbując jednocześnie istniejącej więzi miłości.
Nie jest to jednak czynnik decydujący o tym, czy związek jest dobry czy zły, ponieważ oprócz zachowań związanych ze snem, na stan związku wpływają również inne szczegóły wspólnego życia.
Badanie ujawniło, że najwięcej par (42%) śpi tyłem do siebie, 34% utrzymuje jakiś kontakt, a 31% śpi po tej samej stronie przez całą noc.
Z psychologicznego punktu widzenia, każdy, nawet najmniejszy ruch, może wiele powiedzieć o związku. Pozycje nocne, często pomijane, mogą ujawniać stany emocjonalne i myśli. Kluczowe jest jednak, aby nie wyciągać pochopnych wniosków. Sposób, w jaki śpimy, może wynikać z wielu przyczyn, takich jak problemy fizyczne lub proste nawyki utrwalone od dzieciństwa.
Według specjalistów od związków i psychologii, fakt, że partner odwraca się do nas plecami podczas snu, może mieć różne znaczenia, które warto przeanalizować.
W 2014 roku zespół naukowców z University of Hertfordshire przeprowadził badanie podczas Międzynarodowego Festiwalu Nauki w Edynburgu, którego celem było sprawdzenie, w jaki sposób pozycja podczas snu może odzwierciedlać jakość związku.
Analizując dane, naukowcy doszli do wniosku, że gdy para decyduje się na spanie na plecach lub bez stałego kontaktu fizycznego, świadczy to o silnej więzi zaufania i komfortu między nimi.
Postawa ta sugeruje, że obie osoby cenią swoją indywidualną przestrzeń w związku i całkowicie ufają miłości, która je łączy.
Jednakże, mimo że kontakt fizyczny jest niezbędny, wyniki ankiety wskazują, że nie jest on czynnikiem decydującym o satysfakcji i szczęściu w związku.
Oznacza to, że niektóre pary mogą woleć spać w pozycjach, które nie wymagają bezpośredniego kontaktu fizycznego, ale nadal pozwalają zachować bliskość emocjonalną odzwierciedlającą ich miłość i zaufanie do siebie.
