Miałam tylko dwa bakłażany i trochę czerstwego chleba… i oto mój sprytny przepis na lato, który ma tylko 320 kcal

    1. Umyj i pokrój bakłażana w plastry o grubości około 2 cm. Powinny być jędrne, a nie cienkie – potraktuj je jako „bazę” do gratinu.

    2. Ułóż je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia , delikatnie smarując je z obu stron pędzelkiem lub palcami. Używaj oszczędnie oleju, ale nie skąp go: pomoże to równomiernie je upiec.

    3. Piecz w temperaturze 180°C przez około 25 minut , aż będą miękkie i lekko złociste. W międzyczasie przygotujmy nadzienie.

    4. Zmiksuj chleb na grube kawałki (nie na proszek, ale też nie na duże kawałki). Umieść go w dużej misce.

    5. Dodaj do chleba:

      • pomidorki koktajlowe pokrojone na małe kawałki

      • starty parmezan

      • bazylia połamana na kawałki ręcznie

      • szczypta soli

      • sporą ilość oleju EVO (około 1 łyżki stołowej)

    6. Dobrze wymieszaj: powinna powstać wilgotna, aromatyczna mieszanka, która dobrze się trzyma, ale nie jest mokra. Jeśli wydaje się sucha, dodaj kolejną kroplę oleju lub łyżkę wody.

    7. Gdy bakłażany będą gotowe, wyjmij patelnię i rozprowadź na każdym plasterku sporą ilość mieszanki .

    8. Piecz ponownie w temperaturze 180°C przez kolejne 25 minut , aż powierzchnia będzie złocistobrązowa i chrupiąca.

Rada 

  • Jeśli chcesz, żeby było lżej: użyj mniej pieczywa (150 g) i zastąp połowę parmezanu płatkami drożdżowymi odżywczymi

  • Dla dodatkowego smaku możesz dodać do mieszanki kapary lub oliwki Taggiasca .

  • Doskonałe również na zimno następnego dnia, do zabrania do biura lub na plażę

  • Jeśli zostanie Ci jakaś mieszanka, możesz ją wykorzystać do zapiekania innych warzyw (cukinii, cebuli, papryki)