Nowe badania rzucają światło na tajemniczy ból związany z fibromialgią

Fibromialgia dotyka od 1 do 5% Amerykanów, głównie kobiety. Do niedawna naukowcy nie mieli jednak pojęcia, co może być przyczyną tego silnego i tajemniczego bólu. Przez dziesięciolecia lekarze wmawiali pacjentom, że ich cierpienie jest urojone, wynikiem histerii emocjonalnej, a nie dolegliwości fizycznej.

Jednak w tym roku naukowcom udało się w końcu opanować chorobę.

„W 2013 roku nastąpił prawdziwy wysyp publikacji” – mówi neurolog Anne Louise Oaklander z Massachusetts General Hospital w Bostonie. „Cała perspektywa uległa zmianie”.

Oaklander opublikował w tym roku dwa badania, które wykazały, że co najmniej połowa przypadków fibromialgii to mało znane schorzenie nerwowe. Osoby z tą neuropatią małych nerwów odbierają błędne sygnały z drobnych nerwów w całym ciele, w tym z narządów wewnętrznych. Prowadzi to do nietypowego zespołu objawów – od bólu po problemy ze snem i trawieniem – które pokrywają się z objawami fibromialgii.

Neurobiolog Frank Rice i jego zespół z Albany Medical College odkryli również, że naczynia krwionośne w skórze pacjentów cierpiących na fibromialgię są wyścielone nadmierną liczbą włókien nerwowych, co rozwiewa wątpliwości dotyczące fizycznego istnienia tej choroby.

Te włókna w skórze mogą wyczuwać przepływ krwi i kontrolować rozszerzanie i zwężanie naczyń krwionośnych, regulując temperaturę ciała, mówi Rice, a także dostarczać składniki odżywcze do mięśni podczas ćwiczeń. Kobiety mają ich więcej niż mężczyźni, co może wyjaśniać, dlaczego są one znacznie bardziej narażone na rozwój fibromialgii.

 

 

Ciąg dalszy na następnej stronie: