Portulaka: superżywność ukryta w Twoim ogrodzie (i jak zrobić z niej orzeźwiającą sałatkę)
Często pomijana i powszechnie wyrywana jako chwast, portulaka to jeden z ukrytych skarbów natury. Znana pod różnymi nazwami na całym świecie – w tym „Tust” w niektórych regionach – ta odporna roślina dobrze rośnie w niemal każdym typie gleby i klimacie. Pomimo niepozornego wyglądu, portulaka szczyci się imponującym profilem odżywczym i była wykorzystywana od czasów starożytnych ze względu na swoje właściwości lecznicze i kulinarne.
Co to jest Portulaka?
Portulaka pospolita (Portulaca oleracea) to niska roślina sukulentowa o grubych, mięsistych liściach i czerwonawych łodygach. Często można ją spotkać pnącą się wzdłuż grządek ogrodowych, chodników, a nawet między kamieniami na patio. Wielu ogrodników uważa ją za uciążliwą i wyrzuca, nie zdając sobie sprawy z jej wartości.
Historycznie portulaka była ceniona zarówno w starożytnej medycynie greckiej, jak i tradycyjnej medycynie chińskiej. Ceniono ją za właściwości moczopędne i przeczyszczające, a także za zdolność do detoksykacji organizmu. Współczesne badania potwierdzają wiele z tego, co starożytne cywilizacje już wiedziały – portulaka to prawdziwa kopalnia składników odżywczych.
Korzyści odżywcze portulaki
Portulaka jest niezwykle bogata w witaminy i minerały. Zawiera:
Witamina A , która wspomaga zdrowie oczu i wzmacnia układ odpornościowy.
Witaminy z grupy B, takie jak ryboflawina, niacyna i pirydoksyna, które wspomagają produkcję energii i metabolizm.
Witamina C , znana ze swoich właściwości antyoksydacyjnych i wzmacniających odporność.
Minerały takie jak potas, magnez, wapń, żelazo, cynk i selen odgrywają istotną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu organizmu.
Być może najbardziej niezwykłą cechą portulaki jest wysoka zawartość kwasów tłuszczowych omega-3 – zwłaszcza kwasu alfa-linolenowego (ALA), który występuje głównie w siemieniu lnianym i oleju rybim. Portulaka zawiera więcej kwasów omega-3 niż jakiekolwiek inne warzywo liściaste, co czyni ją szczególnie cenną dla wegetarian i wegan.
